Citizen Eco-Drive One – zegarek w wersji super płaskiej

Citizen Eco-Drive One - zegarek w wersji super płaskiej

Wykorzystanie energii świetlnej do zasilania zegarków to rozwiązanie, które jest „trenowane” właściwie od chwili wynalezienia zegarków elektronicznych. W tej dziedzinie marka Citizen jest na pewno firmą wiodącą.
To Citizen zaprezentował pierwsze zegarki typu solar bez uderzających czarnych fotoogniw, potem także pojawiły się różnokolorowe tarcze. Teraz przyszedł czas na pokazanie produktu finezyjnego – niezwykle cienkiego. Takim właśnie jest Citizen Eco-Drive One.

Minął już prawie rok od niezwykle ciekawych premier zegarkowych mających miejsce na targach w Bazylei w 2016 roku. Tak się złożyło, że niewiele ponad dwa miesiące dzielą nas od kolejnych targów w Bazylei, ale my piszemy o niezwykle ważnym zegarku, który jest swojego rodzaju rewolucją w branży, a pojawił się pod koniec ubiegłego roku.

40 rocznica Eco-Drive Citizen – początek kolejnego wyścigu w zegarach solarnych.

Eco-Drive One

Light-powered – „napędzany” światłem.

Technologia zasilania światłem, która od 40 lat jest obecna w zegarkach, cały czas jest z sukcesem rozwijana przez markę Citizen w postaci modułu Eco-Drive, ale również stosowana przez wiele innych firm. Polega ona na zastosowaniu ogniw słonecznych, dzięki którym światło padające na zegarek ładuje akumulator, dzięki któremu mechanizm pracuje, a zegarek wskazuje czas.

1976 rok okazał się przełomowy dla japońskiej firmy Citizen, znanej przede wszystkim z zegarków ładowanych energią słoneczną i synchronizowanych sygnałem radiowym – Radio Controlled. To wtedy producent zegarków z kraju kwitnącej wiśni, zaprezentował pierwszy analogowy zegarek zasilany energią słoneczną. Citizen Crystron, będący ojcem technologii Eco-Drive, na nowo przesunął granice w świecie zegarków.

Dziś – 40 lat później – tę granicę na nowo przekracza model Eco-Drive One.

Eco-Drive One

Wyjątkowość modelu Eco-Drive One nie kryje się w jego niezwykłych właściwościach czy też unikalnych funkcjach, tylko w zaawansowaniu technologicznym, które pozwoliło tej niezwykłej japońskiej manufakturze stworzyć zegarek, który jest cieńszy niż dwie leżące na sobie monety o nominale 50 groszy.

Grubość koperty tego zegarka wynosi dokładnie 2,98 mm.

Cecha ta staje na przekór aktualnym trendom branży zegarmistrzowskiej, ponieważ obserwując dzisiejsze wybory zegarkowe można odnieść wrażenie, że czasomierz musi być widoczny na nadgarstku, powinien posiadać odpowiednio większe gabaryty, żeby noszący wyróżniał się z tłumu, a „sercem” powinien być tradycyjny mechanizm mechaniczny.

Marka Citizen postanowiła pójść własną drogą i zaprezentowała model, który nie rzuca się w oczy, a swoim zaawansowaniem technologicznym bije na głowę inne, często bardzo popularne modele hołdując japońskiemu poczuciu skromności i minimalizmu.

Eco-Drive One

Better starts now!

Hasło, które stanowi motto marki jest niezwykle istotne w odniesieniu do opisywanego modelu. Firma od początku swojego istnienia nie spoczywa na laurach, każdego dnia pragnie zrobić coś lepiej coś, co ustanowi nowe granice w przemyśle zegarkowym.

Dlatego w 40 lat po prezentacji pierwszego swojego modelu z modułem Eco-Drive, pokazała niezwykle cienki zegarek, który swoim wyglądem nie przypomina pierwszego modelu z 1976 roku.

Eco-Drive One

Model Crystron na tarczy posiadał 4 panele słoneczne, które jednoznacznie wskazywały, że zegarek posiada tę specjalną funkcję. Panele te również dość mocno wpływały na czytelność tarczy zegarka. W kolejnych latach, sposób w jaki ogniwa fotowoltaiczne były umieszczane w zegarkach mocno ewoluował.

Dziś tarcza zegarka w żadnym stopniu nie przypomina tej z 4 „fajerkami” modelu Crystron pobierającymi energię świetlną z otoczenia.

Eco-Drive One

Obecnie rozwiązanie stworzone przez Citizena polega na tym, że panele słoneczne są umieszczone pod półprzeźroczystą tarczą, która pozwala na przenikanie promieni światła, dzięki czemu akumulator może zostać naładowany, nie tylko przez światło słoneczne, ale również światło sztuczne.

Technologia w 1 milimetrze

Jak w każdym zegarku najważniejszy obok wyglądu jest mechanizm, tak i w tym modelu właśnie mechanizm jest wyznacznikiem niepowtarzalności.

Citizen tworząc ten mechanizm, odbył „podróż w świat mikronów”.

Eco-Drive One

W jednym milimetrze grubości musiał zmieścić aż 85 elementów, które dotychczas swoimi rozmiarami zdecydowanie przekraczały tę wielkość. Inżynierowie Citizen musieli przeprojektować wszystkie dotychczas znane części, aby każda z nich z zegarmistrzowską precyzją zmieściła się w granicach, które sobie założyli.

Dotychczasowe doświadczenia z Eco-Drive dały początek do stworzenia czegoś unikalnego w zegarmistrzostwie – czegoś czym stał się Eco-Drive One. Pomimo tak niewielkiej grubości został tam zmieszczony nie tylko mechanizm, ale i duch oraz pasja japońskiej marki Citizen.

Minimalna wielkość – ogromny zasób energii

Pomimo tak małych gabarytów zegarek posiada parametry, które dla technologii zasilania światłem wykorzystywanej w module Eco-Drive, są niezbędne. Pojedyncze pełne ładowanie pozwala odmierzać czas zegarkowi przez około 10 miesięcy bez przerwy.

Eco-Drive One

Tak długa praca zegarka jest możliwa także dzięki temu, że jedynymi wskazaniami na minimalistycznej tarczy są godziny i minuty.

Mechanizm modelu Eco-Drive One o oznaczeniu kalibru 8826 posiada dokładność wskazań na poziomie 15 sekund na miesiąc, co jest standardem wśród zegarków kwarcowych.

Miniaturowe wymiary, solidne materiały

Model Eco-Drive One marki Citizen nie jest najcieńszym zegarkiem kwarcowym, który został wyprodukowany. W historii było już wiele takich zegarków np. zegarki Concord Delirium, którego grubość wynosiła zaledwie 0,98 mm, ale materiały, z których zostały wykonane sprawiały, że zegarki miały tendencję do wyginania się.

Eco-Drive One

Model Eco-Drive One jest innowacyjny na rynku ze względu na to, że jest to najcieńszy zegarek ładowany energią słoneczną.

Wielkość tego modelu wymaga zastosowania wyjątkowych materiałów.

Zostały stworzone 4 wersje tego modelu:

Pierwsza wersja AR5014-04E jest limitowana w ilości 800 sztuk na cały świat. Posiada ona kopertę z Cermetu i pierścień wykonany ze spiekanych węglików wolframu, które posiadają dużo wyższą twardość i odporność na korozję.

Cermet to zaawansowany kompozyt składający się z materiałów ceramicznych i metalowych.

Koperta o średnicy 38,25 mm z 3 atmosferami wodoszczelności, została przyodziana w czarny pasek ze skóry aligatora.

Cena limitowanego modelu wynosi ok. 19 800 złotych.

Obok wąskiej limitacji tego modelu, zostały również stworzone wersje nielimitowane.

Modele te zamiast paska posiadają stalowe bransolety. W odróżnieniu do wyżej opisanej limitacji, 39,8 mm koperty tych modeli zostały wykonane ze stali szlachetnej z powłoką Duratect α, z pierścieniem z Cermetu.

Technologia Duratect α jest to technologia utwardzania powierzchni opracowana przez firmę Citizen, która zwiększa twardość i odporność na zarysowania materiałów takich jak stal szlachetna bądź tytan.

Cena tych wersji wynosi ok. 9 880 złotych.

Oczywiście niezależnie od tego, czy jest to edycja limitowana, czy też nie, szkło jakie posiadają te zegarki to szkło szafirowe z powłoka antyrefleksyjną.

Eco-Drive One

Cena wydaje się być wysoka, natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę zaawansowanie techniczne i technologiczne procesu tworzenia, nowoczesne materiały, to wartość jaką niesie ze sobą ten zegarek jest znacznie wyższa.

Nie jest to model dla każdego, szczególnie nie jest to zegarek dla typowego posiadacza czasomierza, którego interesuje wyłącznie, która jest godzina.

Jest to model dla fanatyka technologii, który na swoim nadgarstku chce nosić urządzenie o niezwykłej charakterystyce, stworzone z pasji i innowacyjności, które stanowią nieodzowne cechy marki Citizen.

Według informacji jakie uzyskałem od dystrybutora, zegarek ten jest dostępny na polskim rynku, na specjalne zamówienie w najlepszych punktach sprzedaży.

Oferta zegarków Citizen

Autor: Jakub Wojdat
artykuł pojawił się na portalu Zegarki i Pasja