Historia zegarków i zegarmistrzostwa – recenzja opracowania z portalu Zegarki i Pasja
W ostatnim czasie na portalu Zegarki i Pasja pojawiło się opracowanie na temat historii zegarmistrzostwa zatytułowane: „Krótka historia zegarmistrzostwa i producenci zegarków w aspekcie geograficznym. Część 1”. Już po pobieżnym zapoznaniu się z jego treścią można wnioskować, że jest bardzo dobry materiał, a do tego jak wynika z drugiej części tytułu jest to część pierwsza jakiegoś cyklu opracowań. To cieszy!
Jako, że sam temat jest niezwykle ciekawy, a jego ujęcie przedstawione w opracowaniu zupełnie nowatorskie i bardzo wartościowe, to chcielibyśmy odnieść się do przestawionej w nim treści.
Treść opracowania znajduje się pod następującym linkiem:
https://zegarkiipasja.pl/artykul/19702-krotka-historia-zegarmistrzostwa-i-producenci-zegarkow-w-aspekcie-geograficznym-czesc-1
Na wstępie warto zauważyć, że przedstawiona historia skupia się na zegarmistrzostwie zegarkowym, a o dużych zegarach wspomina on tylko na etapie „przedzegarkowym”. To istotna uwaga, bo choćby określenie prawa ruchu wahadła, a potem zastosowanie wahadła do zegarów było niezwykłym przełomem w dokładności pomiaru czasu.
W tym brakującym w kalendarium punkcie, ciekawe jest także przyznanie pierwszeństwa wynalazcy wahadła oraz zmiany konstrukcji nowych zegarów i przeróbki praktycznie wszystkich starych zegarów z kolebnikiem. Podnosząc tę kwestię, można równocześnie zaryzykować stwierdzenie, że zastosowanie wahadła było dokonaniem istotniejszym, niż znane szeroko późniejsze zastosowanie rezonatora kwarcowego jako podstawy czasu do zegarów i zegarków. Jakie zmiany na rynku wprowadziło to ostatnie rozwiązanie wiedzą doskonale wszyscy miłośnicy techniki.
Trzeba też zauważyć, że pewne rozwiązania zegarkowe mogą pojawić się także w zegarach, co ze względu na gabaryty może być wręcz łatwiejsze do realizacji.
Dla odmiany pewnie wiele osób może dziwić umieszczone w przedstawionej historii zegarmistrzostwa dat związanych tylko z konkretnymi markami – Certina, Longines, Rado i Tissot. Te wskazania mylą nieznacznie istotę kalendarium portalu Zegarki i Pasja, a czytelnik sam musi się zorientować, że umieszczenie tych dat wynika prawdopodobnie ze sponsoringu wskazanych firm dla powstałego materiału.
-
Produkt w promocjiLongines Master Collection L2.893.4.78.3Original price was: 9 700 zł.6 305 złCurrent price is: 6 305 zł.
-
Produkt w promocjiCertina DS-1 Powermatic 80 C029.426.11.041.00Original price was: 3 840 zł.3 264 złCurrent price is: 3 264 zł.
-
Produkt w promocjiTissot T-CLASSIC TRADITION GMT T063.639.36.037.00Original price was: 2 150 zł.1 505 złCurrent price is: 1 505 zł.
Jako jedyną zmianę w zakresie usunięcia rekordów w przedstawionym poniżej kalendarium na którą pozwalamy sobie, jest pominięcie tych właśnie dat związanych tylko ze sponsoringiem dla materiału źródłowego.
Wprowadzone przez nas dodatkowo rekordy są wyraźnie zaznaczone, a powód ich zamieszczenia wyjaśniony w niniejszym tekście.
Poza wskazanymi powyżej spostrzeżeń, nie mamy właściwie żadnych merytorycznych uwag, do treści opracowania, a po przedstawieniu naszego, lekko zmodyfikowanego kalendarium pozwolimy sobie tylko na dodatki uzupełniające do przedstawionej w opracowaniu do kalendarium portalu Zegarki i Pasja treść.
Doskonałość przekazu!
Niezależnie od powyższych oraz zamieszczonych poniżej kalendarium, drobnych uwag, można z przekonaniem stwierdzić, że omawiane opracowanie jest wręcz fantastyczne!
Prawdopodobnie jest ono jedynym zawierającym tak doskonale wybrane i podane daty zegarmistrzowskich i około zegarmistrzowskich wydarzeń. Z jednej strony wcale nie jest ono nazbyt obszerne, a z drugiej uwzględnia wszystkie wydarzenia rzutujące na historię zawodu.
No, może prawie wszystkie, bo jednak dopisujemy cztery rekordy.
Można założyć, że większość z miłośników zegarków zna poszczególne fakty, choć z ich poprawnym chronologicznym ułożeniem mogłaby już mieć niejakie kłopoty. Dla odmiany podobny do przedstawionego w kalendarium wybór „kamieni milowych”, które są efektem rozwoju branży i przyczyną kolejno następujących zmian, byłoby już na pewno bardzo trudne nawet dla branżowych fachowców. Ta sama uwaga dotyczy cennego dla czytelników faktu ujęcia w tym miejscu informacji ważnych dla różnych rynków zegarkowych. Takiego rodzaju kalendarium – obejmującego ważne fakty dla wielu różnych krajów chyba nie można nigdzie spotkać, a dzięki połączeniu ich w jedną całość z dokonaniami zegarmistrzowskimi i ogólnotechnicznymi zegarkowa wiedza zawodowa jest doskonale systematyzowana.
Kalendarium historii zegarmistrzostwa z materiału portalu Zegarki i Pasja
- Rok 1000 – przybliżony rok powstania pierwszego zegara mechanicznego
- Rok 1470 – zegar astronomiczny w Gdańsku. Hans Dueringer
- Rok 1510 – powstanie pierwszego zegara noszonego – zegarka. Peter Henlein. Norymberga
- Rok 1525 – zegarek królowej Bony wykonany przez Jakuba Zecha (Czecha)
- Rok 1657 – Christian Huygens zbudował pierwszy zegar wahadłowy na podstawie opracowanej przez siebie teorii wahadła
– rekord dodany do kalendarium przez salon odCzasu doCzasu - Rok 1679 – podawana przez Szwajcarów data, kiedy to symboliczny przodek zegarmistrzostwa w Szwajcarii – Daniel Jeanrichard (uczeń kowalski) otrzymał od angielskiego kupca do naprawy zegarek. Zegarek naprawił, potem zbudował podobny, a potem nauczył zegarmistrzostwa rodzinę i całą okolicę.
- XVI – XVIII wiek – Prześladowania Protestantów (Hugenotów) we Francji i ich emigracja między innymi do Szwajcarii. Wśród przybyłych w okolice Genewy byli uzdolnieni rzemieślnicy (także zegarmistrzostwa).
- Rok 1704 – wynalezienie kamieni łożyskowych. „Przypadłość brytyjska”
- Rok 1735 – powstanie firmy Balncpain – najstarszej, istniejącej do dziś szwajcarskiej firmy zegarmistrzowskiej
– rekord dodany do kalendarium przez salon odCzasu doCzasu - Rok 1784 – pierwsza fabryka (przędzalnicza) z silnikami parowymi Watta. Początek Rewolucji Przemysłowej
- Rok 1845 – Ferdinand Adolph Lange przy wsparciu rządu niemieckiego otwiera fabrykę zegarków w biednej miejscowości Glashuette, w niemieckiej Saksonii
- Połowa XIX wieku – początki amerykańskiego przemysłu zegarkowego
- Rok 1868 – Amerykanin Florentine Ariosto Jones otwiera fabrykę w Schaffhausen by w tanie mechanizmy zaopatrywać fabryki zegarków w Ameryce. Elektrownia wodna
- Rok 1876 – Na Wystawie Światowej w Filadelfii Amerykanie prezentują eliminujący ręczną produkcję system pełnej zamienności części
- Początek XX wieku – Seiko i Citizen startują w Japonii
- Rok 1929 – Rosjanie kupują bankrutującą amerykańską fabrykę Dueber-Hampden Watch Company. Początek radzieckiego przemysłu zegarkowego
- Lata 1958 – 1968 – dekada produkcji zegarków w ZMP Błonie
- Rok 1969, 26 grudnia – premiera pierwszego seryjnie produkowanego, naręcznego zegarka z mechanizmem kwarcowym Seiko Quartz Astron
- Rok 1972, kwiecień – pierwszy zegarek elektroniczny LED – Pulsar
- Rok 1973 – pierwszy zegarek elektroniczny cyfrowy z wyświetlaczem LCD – Seiko
- Rok 1974 – nowy zegar mechaniczny na Zamku Królewskim w Warszawie
– rekord dodany do kalendarium przez salon odCzasu doCzasu - Rok 1980 – inżynierowie obecnej Swatch Group: Jacgues Muller i Elmar Mock przedstawiają koncepcję zegarka Swatch
- Rok 1983 – Gerd R. Lang z myślą o produkcji wyjątkowych zegarków mechanicznych zakłada w Monachium firmę Chronoswiss
- Rok 2001 – po okresie dominacji zegarków elektronicznych, wartość wyprodukowanych w Szwajcarski zegarków mechanicznych i elektronicznych zrównały się, a w kolejnych latach zegarki mechaniczne zaczęły zdecydowanie dominować
- Rok 2003 – powstaje litewska firma Vostok Europe
- Rok 2006 – pierwszy współczesny polski producent zegarków – Polpora
- Rok 2019 – polski zegarmistrz i inżynier – Karol Roman wykonał zegar z gyrotourbillonem, wyposażony w akumulator energii pozwalający na ograniczenie zapotrzebowania energetycznego do pracy tego ciekawego elementu zegara (zegarka)
– rekord dodany do kalendarium przez salon odCzasu doCzasu
Tak jak wspomniano powyżej, uzupełniliśmy kalendarium o rok 1657, w którym to Christian Huygens zbudował pierwszy zegar wahadłowy na podstawie opracowanej przez siebie teorii wahadła. Ten fakt znany jest powszechnie i uważany jako początek zegarów wahadłowych. Jak się jednak okazuje rysunki konstrukcyjne do wykonania zegara wahadłowego wykonał już Galileusz, a jego syn Vicenzo zbudował zgodnie z nimi zegar przed Huygensem – w roku 1649. Niezależnie od Huygensa zegar wahadłowy wynalazł też gdański uczony – Jan Heweliusz.
Trzeba zaznaczyć, że wraz z wynalezieniem wahadła wszystkie nowo budowane zegary zostały w nie wyposażone, a praktycznie wszystkie stare zostały przerobione, by mogły współpracować z wahadłem.
Jednym z nielicznych zegarów, który pozostał nietknięty, jest mechanizm z klasztoru sióstr Norbertanek w Żukowie. Pozostał z kolebnikiem, bo… był zamurowany i zapomniany. Dziś jest świadkiem historii techniki i świadectwem rozwoju zegarmistrzostwa.
Wydaje się, że kalendarium brakuje daty 1735 – roku powstania najstarszej z istniejących do dziś manufaktur zegarkowych – firmy Bancpain. Nie dywagując o ciągłości jej działalności, czy dokonaniach, warto było umieścić ten rekord w kalendarium, by czytelnicy zauważyli początek powstawania szwajcarskich firm zegarkowych, z których część pozostaje aktywna do dziś. Można założyć, że brak wylistowania tego faktu wynika z nagromadzenia szwajcarskich dokonań w kalendarium, jeśli jednak podawane są początki firm w innych krajach, to powinna być podana także okres powstawania firm w Szwajcarii. Z tego powodu o ten właśnie rekord uzupełniliśmy kalendarium.
W kalendarium wspomniano o Danielu Jeanrichard, która to osoba nie jest wcale szeroko znaną, choć jako taka doskonale wpisuje się ona w aktualne spojrzenie Szwajcarów na historię zegarkowej branży. Taka sytuacja może być wynikiem „komercjalizacji” nazwiska tejże osoby poprzez nazwę firmy – JeanRichard (przedtem Daniel JeanRichard) przez jednego z producentów zegarków w kraju Helwetów. Szkoda, bo warto o istnieniu tego protoplasty zegarmistrzów szwajcarskich wiedzieć.
Ciekawostką związaną z tą osobą i przypisywaną jej historią, jest istnienie obrazu namalowanego przez Auguste Bachlein, w 1885 roku, przedstawiającego kupca angielskiego przekazującego uczniowi kowalskiemu – Danielowi Jeanrichard zegarek do naprawy.
Obraz ten jest prezentowany w Muzeum Sztuki i Historii w Neuchatel, w Szwajcarii.
Wato też poruszyć wspomnianą w opracowaniu kwestię, dlaczego zegarek kwarcowy, który pojawił się w Szwajcarii właściwie w tym samym czasie co w Japonii, doprowadził do upadku branży tylko w kraju Helwetów. Ta kwestia jest rzadko w takim aspekcie podnoszona, a jest naszym zdaniem bardzo ważna. W tamtym okresie przemysł szwajcarski był obciążony wysokimi kosztami funkcjonowania, które nie pozwalały wyprodukować zegarka taniego. To zmieniło się dopiero po restrukturyzacji będącej pochodną bankructw wielu firm. Taniej produkcji z Chin i Hong Kongu na dłuższą metę nie wytrzymaliby pewnie także japońscy producenci. Na szczęście dość szybko rynek zwrócił się ku prestiżowi odstępując od wymogu niskiej ceny!
Tak, jak we wstępie do recenzji stwierdzono, można tylko podtrzymać opinię, że kalendarium w swojej materii dotyczy w zasadzie historii zegarków, a w zakresie zegarów dotyczy czasów „przedzegarkowych”. Pewnie z tego powodu nie zwrócono uwagi na naszą, polską ważną datę (wprowadzoną przez nas do kalendarium):
19. lipca 1974 roku ruszyły wskazówki nowego, zbudowanego w czynie społecznym przez Zespół Odbudowy Zegara przy Cechu Złotników, Zegarmistrzów, Optyków, Grawerów i Brązowników miasta stołecznego Warszawy zegara. Ten fakt o tyle jest istotny w historii zegarmistrzostwa, że przy okazji budowy zegara na Zamek Królewski, powstała konstrukcja nieznacznie mniejszego, modułowego mechanizmu. Jest ona prawdopodobnie jedyną w świecie nową i nowoczesną konstrukcją mechanicznego mechanizmu zegara wieżowego, jaka powstała od chwili pojawienia się zegarów elektrycznych i elektronicznych.
Co ważne na bazie tej konstrukcji wykonano i wykonuje się także w dniu dzisiejszym mechanizmy zegarów wieżowych.
Z tego powodu data uruchomienia zegara na Zamku Królewskim w Warszawie znalazła się w kalendarium.
Uzupełniająca kalendarium, wskazana w roku 2019 nowatorska konstrukcja zegara z gyrotuorbillonem i akumulatorem energii wykonana przez polskiego inżyniera Karola Romana jest o tyle istotna dla branży, że wytycza ciekawą drogę do optymalizacji konstrukcji zegarków. Wydaje się, że współcześni producenci zegarków dość niefrasobliwie podchodzą do optymalizacji konstrukcji mechanizmów pod kątem dokładności działania, czy też zapotrzebowania energetycznego mechanizmu. Może się wydawać, że niezależnie od tego, w jaki sposób zbudują nowy mechanizm, to dzięki pozycji marki i pracy działu marketingu potrafią go dobrze sprzedać.
Zegarmistrz i miłośnik zegarmistrzostwa – Karol Roman pokazuje doskonałą drogę do optymalizacji konstrukcji mechanizmów zegarowych.
Jest możliwe, że tego wydarzenia nie znała w chwili publikacji swojego materiały redakcja portalu Zegarki i Pasja.
Ostanie dwa rekordy doskonale wpisują się w niezwykle cenną koncepcję przyjętą przez autora kalendarium, która polega na wpleceniu w jego treść faktów związanych z naszą narodową, zegarkową spuścizną historyczną.
Za przyjętą koncepcję, wybór faktów i ich analizę należą się autorowi opracowania przedstawionego na portalu Zegarki i Pasja szczególne słowa uznania.
My możemy mieć tylko nadzieję, że nasza recenzja i zasugerowane uzupełnienia tylko udoskonalą to niezwykłe dokonanie.
Władysław Meller